nieznaanaa.fotkoblog.pl

Mimo że go kocham jestem wściekła . On nie może tak reagować, nie ma prawa. Może i po części rozumiem, ale nie moze mnie ograniczać to takiego dużego stopnia. Wszyscy innie rozumieją to bardzo dobrze jedynie on nie . Ja wytrzymam bez słowa, nawet malutkiego spojrzenia. Będzie ciężko , już to wiem , ale spróbuję i myślę , że dam radę . Nie musi mnie szukać , nie musi za mna chodzić .Niech żałuje , niech zrozumie , ze źle zrobił . Już mi się chce płakać , ale nie dam radę. Wypłacze się do poduszki i wszystko minie . Nie wiem co teraz czuję. Złość ? Żal ? Nienawidze tego . Wypełnia mnie to całą. Spytam się mamy, poprosze ją . Wybłagam. Ale już sama nie wiem czy chcę iśc na tą głupią dyskotekę . Ale jeśli to taka prawdziwa miłość jaką chyba czułam to przetrwa każdą taką drobnostkę, bo co to może być jak nie drobnostka, nieporozumienie, głupota, bzdet . Wtuliłabym się teraz w niego i nie póściła, Jutro ? Czekam , aż on sie pierwszy odezwie, od mnie zaczepi chociaż teraz w to wątpię . Ale taka przerwa moze nam na dobre zrobić . Może . Może ale nie musi . Zobaczę bo teraz nie jestem w stanie cokolwiek zrobić ani odważyć się napisać . .. W najgorszym wypadku koniec . !